sobota, 26 marca 2016

SYNTA 8

Jest! Można powiedzieć w końcu. 22 marca kupiłem używany teleskop Synta 8 razem z soczewką Barlowa 2x za 840 zł. Obserwacje zacząłem na drugi dzień jak się rozpogodziło i księżyc był w okolicach pełni.
Przez szukacz zacząłem szukać księżyca. Po kilku przepychankach udało mi się go namierzyć, jednak w okularze 25mm nie widziałem go. Najechałem powoli tubą na księżcyc patrząc cały czas w okular. No i jest! Można powiedzieć, że księżyc wybuchł w moich oczach. Wręcz można powiedzieć wypalił mi oko. Po 2 dniach miałem lekki światłowstręt, ale dzisiaj już jest lepiej. Z obserwacjami Księżyca daje sobie spokój do czasu zakupu jakiegoś filtra.

Druga sprawa to Jowisz. Tą planetę trudniej było znaleźć w szukaczu, ale po kilku minutach udało się namierzyć. Spoglądałem na Jowisza w powiększeniach 48x i 96x widziałem wszystkie 4 księżyce, a także dwa pasy na powierzchni planety. Widok naprawdę zacny. Kilka razy na niego spoglądałem, a potem jeszcze NIEPOTRZEBNIE wróciłem na Księżyc (tym razem wyszukanie Księżyca zajęło mi dosłownie kilkanaście sekund. No i znowu to samo. Księżyc poraził moje oczy, ale ciekawość zobaczenia kraterów na Księżycu była większa.

Gdy emocje już trochę opadły, postanowiłem skierować teleskop na Kasjopeję i Wielką Niedźwiedzicę. Nie udało mi się znaleźć żadnej gwiazdki należącej do Kasjopeji, ale chyba znalazłem w szukaczu gwiazdę Alkaid. Popatrzyłem w obiektyw, ale gwiazdki nie widziałem. Wiedziałem już, że coś jest nie tak z tym teleskopem i jak wrócę do domu trzeba przeglądnąć internet w celu wyszukania usterki (później się dowiedziałem, że oprócz skolimowania teleskopu trzeba jeszcze wyjustować szukacz). Wracając do Alkaida...bez problemów zaobserwowałem towarzyszącą gwiazdę o jasności 8,2 mag i to podczas pełni, z terenów można powiedzieć miejsko-podmiejskich.

O tym czy, rzeczywiście to był Alkaid i jej towarzyszka (8,2 mag) zweryfikują kolejne obserwacje. Po pierwszej obserwacji Syntą 8 mój zapał trochę opadł. Nie miałem pojęcia, że obserwacje teleskopem mogą być tak trudne. Mam nadzieję, że po kilku obserwacjach nabiorę wprawy, a odnalezienie w szukaczu mniejszych gwiazdek nie będzie takie trudne. Teraz czas wybrać się do okulisty, aby sprawdził mój wzrok czy, aby ten blask Księżyca mi nie zaszkodził. Jakieś wygodniejsze okularki do noszenia przepisał i bawimy się dalej. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz